Jak podaje NBP, płynący z zagranicy do Polski strumień gotówki coraz bardziej wysycha. Ale nie chodzi tu o środki na inwestycje, a pieniądze przekazywane przez rodaków, którzy wyjechali do pracy za granicę.
Choć kwoty mogą robić wrażenie – w 2014 roku polscy emigranci przysłali do kraju 16 200 000 000 zł – to z roku na rok kwota ta sukcesywnie topnieje (w 2007 roku przesłano 20,7 mld zł, wtedy tez było najwięcej Polaków na emigracji).
Taki stan rzeczy specjaliści wiążą m. in. faktem stałego osiedlania się Polaków za granicą, co pociąga za sobą łączenie rodzin, a co za tym idzie – zmniejszenie przelewów środków finansowych do kraju. Ponadto część rodaków zadłuża się w krajach pobytu (kredyt na dom, samochód, itp.), co wiąże się z regulowanie należności w Wielkiej Brytanii czy Irlandii, to zaś nie sprzyja transferowi gotówki do Polski.
Nie zmienia to faktu, iż wysyłane dziś pieniądze stanowią istotne wsparcie dla gospodarstw domowych w Polsce.