Ciekawostka

Równo siedemdziesiąt lat temu wystartował plan ekonomicznej pomocy dla zniszczonej II wojną światową Europy, zwany potocznie planem Marshalla, którego to autor został uhonorowany pokojową nagrodą Nobla.
Polska (i inne państwa bloku wschodniego), z uwagi na podporządkowanie ZSRR, nie wzięła z amerykańskiej kasy ani centa.
Działania ekonomiczne podjęte przez Stany Zjednoczone okazały się efektywne i przyczyniły się w dużym stopniu do gospodarczego rozwoju w Europie. Ale tylko w tej Zachodniej.
Dziś my, Polacy, gonimy ten Zachód. I brońmy gospodarczej wolności. Bo bez niej znowu zostaniemy po niewłaściwej stronie barykady.

Share Button
Standard
Ciekawostka, Zarządzanie

Zniosą roaming na niby?

„Roam like at home” to idea, która przyświecała rozporządzeniu, które ma działać od 15 czerwca br. w telefonii komórkowej państw Unii Europejskiej. Tymczasem 3 z 4 największych polskich operatorów sieci komórkowej chce znieść roaming, ale na niby. Komisja Europejska zwróciła uwagę, że klienci największych polskich operatorów nie będą mogli dzwonić i SMS-ować za granicą bez obaw o dodatkowe koszty.
Nie zagłębiając się w szczegóły liczymy na to, że operatorzy sieci komórkowych szybko naprawią swój błąd i to bez pomocy UKE czy KE.

Share Button
Standard
Ciekawostka

Wzrost, wzrost, wzrost…?

Jak podaje GUS, od stycznia do marca 2017 roku PKB w Polsce wzrósł o 4%! Taki wynik może cieszyć po zeszłorocznym spowolnieniu gospodarczym. Konsumpcja wewnętrzna, inwestycje i większy eksport napędzają polską gospodarkę.

chwilowka

Gospodarka przyspiesza, ale nie tylko w Polsce. Na Węgrzech w analogicznym okresie wzrost wyniósł 4,1%, a w Rumunii aż 5,7%. Gońmy liderów!

Share Button
Standard
Ciekawostka, Ekonomia

Polska ósmą gospodarką!

Według najnowszych danych, Polska jest obecnie ósmą gospodarką… Unie Europejskiej. Pod względem PKB wyprzedziliśmy już Austrię i Belgię.
Na tak wysoką pozycję spośród wszystkich krajów członkowskich UE wpływ miał z jednej strony kryzys ekonomiczny na świecie, który sprawił, że gospodarki m. in. Włoch, Portugalii czy Grecji skurczyły się, z drugiej zaś wykształcona i jeszcze dość tania siła robocza, która zachęca wiele międzynarodowych koncernów do lokowania w Polsce swoich produkcji, które stąd łatwo jest wyeksportować na chłonne, środkowo- i wschodnioeuropejskie rynki zbytu.
Taki awans to dla Polski wielkie uznanie. Ale gdy spojrzę na zachodniego sąsiada (Niemcy), który ma od nas dwa razy więcej mieszkańców, a gospodarkę siedem razy większą, widzę ogrom pracy, jaka jeszcze przed nami.

Share Button
Standard
Ciekawostka, Ekonomia

Polskie banki niepolskie…

Mijając witryny okienne placówek bankowych, które z centrów każdego większego miasta wyparły sklepy, kawiarnie, zakłady fryzjerskie, kwiaciarnie, etc., zastanawia mnie czasem dokąd popłyną pieniądze z prowizji i odsetek, gdybym zdecydował się wejść do każdego z banków i wziął tam kredyt. Albo kto wypłaci mi odsetki od terminowych wkładów oszczędnościowych, jeśli zdecyduję się na założenie lokaty. Warto sprawdzić swoją wiedzę na temat marki, którą sygnowane jest posiadane konto bankowe czy lokata.

9828311d5dbf3c
www.bankier.pl

Bardzo pomocnym okazuje się być schemat, jaki znalazłem w Internecie. Jak widać, większość dużych banków komercyjnych, które funkcjonują w Polsce kapitałowo powiązana jest – niekiedy dość silnie – z bankami zagranicznymi. I choć kapitały tych banków zagranicznych stanowią podstawę ich rozwoju w Polsce, to cieszy mnie fakt, iż wśród tych placówek coraz wyraźniej widać banki z tylko polskim kapitałem – banki spółdzielcze.
Według danych z połowy 2014 roku w czołówce polskich banków spółdzielczych znajdują się: SK Bank, Podkarpacki Bank Spółdzielczy, Krakowski Bank Spółdzielczy czy neoBank.

Share Button
Standard
Uncategorized

Doktor nie biznesmen

W Polsce ścieżka zawodowa osób ze stopniem naukowym doktora jest bardzo krótka. Według najnowszych danych OECD większość z nich (92%) kontynuuje edukację na uczelni, a tylko 8% realizuje się w biznesie.

Gospodarka innowacyjna to taka, która czerpie garściami z nauki. Niestety ten slogan do naszego kraju nie pasuje. Nawet gdyby przyjść, że część doktorów zostaje na uczelni i tam pracuje dla biznesu, to stanowią oni niewielki procent naukowców związanych z biznesem. Większość z nich pozostaje w sektorze szkolnictwa wyższego.

Na tle naszych najbliższych sąsiadów wypadamy dosyć blado. W Belgii czy Holandii nawet 30% naukowców na uczelniach prowadzi badania naukowe dla biznesu. Na Litwie czy w Bułgarii podobny odsetek wspiera administrację rządową, która korzysta z wiedzy i umiejętności osób z doktoratem.

Wniosek zdaje się być prosty: potrzeba nam więcej rozpraw doktorskich, które wniosą aspekt praktycznych możliwości wykorzystania tak zdobytej wiedzy w biznesie.

Share Button
Standard