No i mamy kolejny rekord… Ósmy miesiąc z rządu spadają ceny. I choć w poszczególnych grupach towarów czy usług różna jest dynamika tego spadku, to jest on faktem.
Źródło: money.pl
Spadku cen upatruje się przede wszystkim w obniżce stóp procentowych NBP. Ta sama obniżka powinna jednak powinna wesprzeć konsumpcję, co oznacza, że ceny w kolejnych miesiącach się ustabilizują, by potem powrócić do wzrostów, w konsekwencji zaś inflacja powinna wrócić w kolejnych miesiącach.
Czy będzie tak, jak prognozują ekonomiści – pokaże czas.